Nasiona ginu - naprawdę magiczne, czy po prostu "zilch"?

Spisu treści:

Nasiona ginu - naprawdę magiczne, czy po prostu "zilch"?
Nasiona ginu - naprawdę magiczne, czy po prostu "zilch"?
Anonim

Ogromna większość ludzi na planecie ma sekretną słabość do nasion. Noszą je w kieszeniach, torbach, przechowują w szufladach biurka, aby w wolnym czasie skubać. Ten nawyk wiąże się jednak z pewnymi niedogodnościami. I brudzą się od nich ręce, cierpią zęby, a wiecznie klikająca osoba powoduje uczucie nieporządku. Nasiona ginu mają się tego wszystkiego pozbyć. Ale czy warto wierzyć w tak głośne wypowiedzi producenta? A może nasiona, zgodnie z ich nazwą, mają magię?

nasiona dżinu
nasiona dżinu

O tradycji

Najprawdopodobniej pamiętasz te czasy, kiedy kupowałeś nasiona i orzechy nie w sklepach, ale od babć siedzących wzdłuż drogi. Następnie oferowano je w papierowych torebkach. Różne babcie miały inny smak nasion. Ktoś dodał więcej masła, ktoś nie zapomniał posolić. W efekcie każdy miłośnik żucia miał swoją ukochaną babcię, do której często wpadał. Jednak te czasy już minęły. Ale dzisiaj wAsortyment nasion w sklepach jest ogromny. Możesz wybrać według nazwy, wagi lub oferowanych promocji.

kalorie z nasion słonecznika
kalorie z nasion słonecznika

Dlaczego „Gene”?

Najprawdopodobniej nie jest tak ważne dla Ciebie, która firma weźmie nasiona. Skupiasz się nie na marce, ale na smaku i jakości. I to jest całkiem logiczne. Ale tutaj można prześledzić pewien wzór - naprawdę smaczne i pachnące nasiona są produkowane przez liderów rynku.

Należą do nich firma „SMART”. Uznawany jest za federalnego lidera na rynku prażonych nasion słonecznika w Rosji i Kazachstanie, a jednocześnie nie męczy się ulepszaniem swoich technologii i poszerzaniem asortymentu. Firma rozpoczęła działalność w styczniu 2004 roku. Jej specjalizacją jest wysokiej jakości prażenie nasion słonecznika. W szczególności firma produkuje nasiona "Gin".

Producent oferuje idealne warunki, ponieważ produkt jest wytwarzany przy użyciu zaawansowanego sprzętu europejskiego i amerykańskiego. Kluczem do sukcesu była doskonała jakość produktu końcowego. Firma zdobywa wiele prestiżowych nagród, a klientów przyciąga jasna reklama, w której prezentowane są aromatyczne i równomiernie prażone nasiona ze złotymi ziarnami.

producent nasion ginu
producent nasion ginu

W domu na przekąskę

Kiedy najbardziej lubisz jeść? Kiedy nie ma na to czasu ani odpowiednich warunków! Na przykład w pracy. Oczywiście będzie to dziwne, gdy menedżer z najwyższej półki łamie nasiona, ale za minutę bez spotkań wszystko jest możliwe. Może więc nasiona to wyjątkowy produkt?W końcu są wystarczająco małe, nie wydzielają soku, nie pozostawiają nieprzyjemnych zapachów. W końcu wydają się tak lekkie, że ich zawartość kalorii nie jest postrzegana. Nasiona słonecznika mogą być zdrową przekąską, o ile są odpowiednio przygotowane. Zazwyczaj można stwierdzić po smaku i zapachu, jak zostały upieczone nasiona, ile dodano oleju i czy jedzenie było rozgotowane.

nagrody za nasiona ginu
nagrody za nasiona ginu

Tanie i wesoło

Dlaczego nasiona „ginu” są tak popularne? Po pierwsze, konsumenci są kuszeni jasnymi opakowaniami. Po drugie, produkt przyciąga demokratyczną ceną. Po trzecie, nasiona nie powodują nadwagi. Wydawało się to przyjemnością. Ale nie, wśród argumentów przeciwko nie można wyróżnić zawartości kalorii. Nasiona słonecznika marki „Gene” to 71% tłuszczu, 30% białka. Mają bardzo mało węglowodanów. A przy tym prawie 577 kcal na 100 gramów.

Okazuje się, że duża paczka nasion spełnia jedną trzecią dziennej normy. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to całkiem do przyjęcia, ale jeśli obliczysz dokładniej, zawartość kalorii wydaje się zaporowa. Jeśli naprawdę pozwalasz sobie na smakołyk, zaleca się ograniczenie do 35-gramowego opakowania. Swoją drogą zawiera aż 316 nasion.

Sekret sukcesu

Nasiona ginu są popularne wśród klientów, ponieważ są palone na powietrzu. Oznacza to, że są przygotowane w specjalny sposób, dzięki czemu stają się smażone w smaku, ale nie brudzą rąk i nie pozostawiają śladów oleju. Producent nie dodajearomaty produktu końcowego, konserwanty lub inne dodatki chemiczne. To prawda, że bez chemikaliów nie można zagwarantować jakości deklarowanych przez producenta. Wielu degustatorów twierdzi, że dłonie po nasionach są nadal brudne, ale klikanie jest dość łatwe.

Produkt jest prezentowany w asortymencie sklepów w różnych opakowaniach, zaczynając od 35 gi kończąc na opakowaniu 350 gramów. Przeciętna paczka 70 gramów kosztuje około 30 rubli. Ale jeśli lubisz klikać, lepiej od razu wycelować w poważniejszy kontener. Na serię cotygodniowych przekąsek wystarczy Ci opakowanie 250 gramowe. Otrzymasz produkt na tydzień w cenie tabliczki czekolady, którą zjesz jednego wieczoru. I nie zapominaj, że nasiona ginu oferują kuszące bonusy dla swoich lojalnych klientów.

Do końca 2017 roku możesz wysłać zgłoszenie. Wystarczy kupić paczkę nasion, otworzyć ją i znaleźć w środku kupon z nagrodą. Kupon można wymienić na nagrodę. Nasiona „Gin” rozdają nagrody wygodne i przytulne. To koce polarowe, których notabene jest pod dostatkiem – aż 10 tysięcy sztuk. Zgadzam się, fajnie jest oddać się ulubionemu produktowi, a po przekąsce można również wygrać właściwą rzecz.

Zalecana: